Na surowym korzeniu

Recenzja powieści:

„Na surowym korzeniu” sprawił mi ogromną przyjemność czytelniczą. Pierwszy raz od dawna miałam poczucie, że czytam wielką literaturę. Rozkoszowałam się każdym zdaniem, jego rytmem, każdym akapitem. Masz ogromny talent pisarski, potrafisz doskonale budować bohaterów, dawać im przeszłość, stylizować językowo ich wypowiedzi. Zarówno wątki wojenne, szlacheckie, rabsickie i chłopskie są bardzo realistyczne. Przeniosłam się w Twój świat, który mocno zakorzeniony jest w realności.

„Na surowym korzeniu” ma w sobie i naturalizm „Chłopów”, i lekkość powieści Tokarczuk, i coś z powieści Wiesława Myśliwskiego. Jest to w pewien sposób „stara” literatura, pisana z poszanowaniem historii literatury oraz kompleksowa wysmakowana opowieści o świecie, który już przeminął. Dla mnie „Na surowym korzeniu” jest opowieścią o odpowiedzialności, o

przywiązaniu do ziemi i szukaniu w niej oparcia. Wszyscy kluczowi bohaterowie trafiają do Bławatnego przez przypadek, mało kto jest tak naprawdę „stamtąd”, ale wrastają w ziemię i, jak rodzimi mieszkańcy, stają się częścią tego złożonego

mikroorganizmu. Wszystkie wątki: zarazy, karczmy, dworu, przemytu, Trihozi, Dziada i   Ambrożego, doskonale się dopełniają, a bez siebie byłyby pozbawione wielowarstwowych znaczeń. Jest to mozaika, pokazująca ducha czasów. Bohaterowie są żywi, wręcz znów naturalistyczni, i prawdziwi jak otaczająca ich puszcza. Brzydcy, dobrzy i źli w tym samym momencie, ukształtowani przez swoją przeszłość. Każdy, nawet poboczni (jak bracia) są przemyślani i pełni. Ich przeszłość kształtuje ich zachowania, niemalże każdy ruch. Genialne, że każdy z nich mówi kompletnie innym językiem, z ogromnym poszanowaniem gwary, zróżnicowanej ze względu na miejsce pochodzenia. Powieść powinna być wydana przez wydawcę typowych książek wysokoartystycznych, aby udźwignął ciężar tekstu i był w stanie odpowiednio dotrzeć do czytelników. „Na surowym korzeniu” jest powieścią, która spodoba się oczytanym czytelnikom. To typ tekstu, który otrzymuje nagrody literackie i jeśli się sprzedaje, to właśnie dzięki profesjonalnym recenzjom, nagrodom i dobrej promocji wydawnictwa.”

Dr Kinga Rak

 naczelna Twardej Oprawy. Edukuje, przeprowadza konsultacje, redaguje i recenzuje.

.

Agnieszka Czachor – Na surowym korzeniu

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.