.

Motyw buntu w literaturze polskiej i światowej

.

   Nie ukrywam, że motyw buntu przejawiający się zarówno w literaturze polskiej, jak i światowej, w tym i poezji zawsze był mi bliski, a wręcz – rzec można – fascynował mnie. Szeroko pojęty bunt wyrażający się zarówno w postawie indywidualnych jednostek, jak i mas był i jest zjawiskiem, który napędza mnie do działania, pisania, dzielenia się swoimi przemyśleniami i refleksjami. Może też i dlatego swój pierwszy autorski tom poezji zatytuowałam Bunt człowieka dorosłego, który miał stanowić niejako manifest dojrzałej już kobiety przeciwko pewnym zjawiskom społecznym, jak też narzucanym w dzieciństwie schematom. Nie jest bowiem prawdą, że bunt tyczy li tylko i wyłącznie wieku nastoletniego, choć tak najczęściej jest postrzegany. Młodzi sprzeciwiają się i buntują przede wszystkim przeciw rodzicom, nauczycielom, rozmaitym instytucjom życia społecznego, państwu, obowiązującym zasadom społecznym, a nawet przeciwko sobie. Otóż Nie! Buntować można się w każdym wieku, bo przecież nikt nie lubi, gdy inni przekraczają jego granice, czy też narzucają mu określone normy, z którymi niekoniecznie musi się zgadzać. 

     Czym właściwie jest bunt ? Czy jest postrzegany wyłącznie jako coś negatywnego,  a osoby manifestujące to zwykli anarchiści i awanturnicy? 

Albert Camus powiedział: „Aby istnieć, człowiek musi się buntować”, a to stanowi największą siłę napędzającą człowieka. Bunt to niewątpliwie sprzeciw, opór przeciwko czemuś bądź komuś. Można wyróżnić bunt jednostkowy i bunt ogółu. Bunt jest nieodłącznym elementem ludzkiej natury, jest powodem działania człowieka, powoduje wzmożoną aktywność. Ludzie buntują się praktycznie przeciwko wszystkiemu na świecie. 

     Każdy człowiek ma w swoim życiu pragnienia, które chce urzeczywistnić. Ulepszanie rzeczywistości oraz pragnienia „lepszego jutra” są charakterystyczne dla jednostek wyjątkowych, którym nie straszne jest oderwanie się od ogółu i odważne wypowiedzenie oraz późniejsze urzeczywistnienie własnych poglądów. Bunt wynika z chęci poprawiania samego siebie oraz całego świata. Buntownik to człowiek odważny, który wbrew otoczeniu i panującym zasadom potrafi wyrazić swój sprzeciw. Często jest to postać nietuzinkowa, wyposażona w silną osobowość i charakter. Przykłady takich bohaterów odnajdujemy w każdej literaturze i to zarówno w tej, średniowiecznej, jak i współczesnej. Zarówno sami Autorzy, jak i postacie z literatury bardzo często podnosili bunt, świadectwem czego są wybitne utwory literackie. Ludzie buntowali się na świecie od zarania dziejów. Robili to, ponieważ otaczająca ich rzeczywistość nie była dla nich dostatecznie dobra. Po raz pierwszy motyw buntu pojawił się w samej Biblii, gdzie Ewa zbuntowała się przeciwko zakazowi Boga i zerwała owoc z zakazanego drzewa. Jako kolejny – tym razem z okresu Antyku może nam posłużyć przykład Antygony, która zbuntowała się przeciwko Królowi i ustalonym przez niego prawom. Wbrew woli władcy urządziła bratu pochówek i nie straszna jej była nawet wizja własnej śmierci. Przytoczyć wypada również bunt Ikara, który stanowi równocześnie chęć doświadczenia wolności oraz nieograniczonej swobody. Mimo przestróg Dedala, aby nie wzbijał się za wysoko, gdyż słońce stopi wosk na skrzydłach, młody człowiek czyni wręcz odwrotnie. Ikar to symbol buntu przeciwko ojcu, który wydawał się mu tym, który ogranicza jego wolność. Z kolei „Treny” Jana Kochanowskiego stanowią wyraz buntu przeciwko okrutnemu życiu, przez które traci dziecko, buntu wobec Boga ustanawiającego niesprawiedliwe prawa dotyczące życia i śmierci. Tren X jest wyrazem bluźnierstwa wobec Boga, poeta powątpiewa w jego obecność. Po czasie jednak zaczyna rozumieć, iż jedyny ratunek stanowi głęboka wiara. W mickiewiczowskich „Dziadach” pojawia się także inny wymiar buntu – buntu przeciw władzy, która zniewala polski naród oraz sprzeciw wobec postępowania niektórych grup społecznych, które zamiast popierać patriotyczne dążenia spędzają czas na hulankach. 

   Motyw buntu przewijał się także wielokrotnie na gruncie poetyckim. Poeci niepokorni, wyklęci, przeklęci, awanturnicy i szaleńcy – bo tak ich nazywano –  to tak naprawdę osoby wysokowrażliwe, cechujące się dużym pokładem empatii, choć nierzadko prowadzące dość kontrowersyjny tryb życia, któremu często towarzyszyły alkoholowe ekscesy, zaś ich byt na ziemi często kończył się samobójczą śmiercią. 

   Kim zatem jest poeta przeklęty, wyklęty? Niepokorny rebeliant… 

(Poète maudit – l’homme sensible, l’homme incompris)

   Otóż wbrew pozorom to człowiek bardzo wrażliwy, niezrozumiany przez społeczeństwo, często postrzegany jako dziwak, wariat, szaleniec wręcz. To poeta, który tworzy w bólu, kwestionujący w zasadzie wszelkie autorytety, przekraczający bariery praw ludzkich i boskich. To człowiek skupiający się głównie na tematyce śmierci i przemijalności. Często włóczęga, pijak, awanturnik, kloszard, outsider. Swoje życie utożsamia ze sztuką, własną wyobraźnię bierze za rzeczywistość, kreując się przy tym na bohatera podsycanych przez siebie mitów. To „żywy trup” – ale w pozytywnej wersji, zmierzający niestety w znacznej mierze do samozatracenia i autodestrukcji. Jako przykłady poetów wyklętych, niepokornych mogą posłużyć sylwetki między innymi Sylvii Plath, Jima Morrisona, Charlesa Bukowskiego, Arthura Rimbauda i Paula Verlaine’a, Villona, czy też Wojaczka,  Edwarda Stachury, Tadeusza Różewicza, Kazimiery Zawistowskiej i wielu, wielu innych. 

      Wspominając o poetach wyklętych – buntownikach, rebeliantach warto nawiązać do ruchu „Beatniców”, „Bitniców” (ang. beat generation), czyli nieformalnego awangardowego ruchu literacko-kulturowego, propagującego idee anarchistycznego indywidualizmu, nonkonformizmu i swobody twórczej, który powstał w latach 50. XX w. w USA. Typowy beatnik to buntownik, charakteryzujący się niechlujnym ubiorem i wrogością wobec konsupcyjnego społeczeństwa, zainteresowany filozofią, dążący do prawd objawionych poprzez używanie m.ni. alkoholu. W tradycji przyjęło się, że trzy sztandarowe dzieła ruchu Beat Generaton to „W drodze” Jacka Kerauca, „Skowyt” Ginsberga i „Nagi lunch” Williama S Burroughsa Duży wpływ na zdefiniowanie    i ukształtowanie ruchu Beat Generation miała książka Aldousa Huxleya „Drzwi percepcji”. Twórczość beatników często oscylowała wokół podróży (głównie autostopem). Charakteryzowała się raczej prostym językiem, z dosadnym przesłaniem, gdzie podmiot liryczny był zwykle zagubiony na ulicach miasta. Mianem ostatniego znanego – wybitnego beatnika określa się często Toma Waitsa,

Czy dostrzegasz w sobie choć niewielki pierwiastek poety niepokornego? Ja na pewno i nie mam z tego powodu względem siebie żadnych pretensji…

  
Paula Nikoret

.

.

.
BUNT

za tłumem nie podąża
zdanie swoje ma
zachowań nie powiela
nie jest kalką

nie zmuszaj do niczego
na przekór zrobi ci
niczym społeczny odłam
jak samotny wilk

nie wręczaj mu srebrników
nie przekupisz go
nie próbuj też nic ugrać
bo zawiedziesz się

nie kieruj durnych pytań
wszak wyśmieje cię
nie waż się szantażować
__ tam są drzwi

(!)

Paula Nikoret
6
0

Jeden komentarz

  1. BUNT. To Dobry Krótki i Interesujący Stih.Człowiek od zaraninia od zawsze ma swoje zdanie.Które czasami wypowiada.Aby się wyróżnić wśród innych.Za tłumem nie podążaj.Nikogo do niczego nie zmuszaj.Na przekór zrobi niczym samotny wilk.Albo inny odłam społeczny.Nie Dawaj mu mamony (srebrników).Bo nie przekupisz go i zwerbujesz-zawiedziesz się.Nie zadawaj mu też naiwnych i durnych pytań.Z pewnością wyśmieją Cię.Nie próbuj szantażować __tam są drzwi (!)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *